obrazów, który pokazuje, że wilkołak to tak naprawdę człowiek zmieniający się w wilka, a nie w jakąś owłosioną małpę z zębami jak można zobaczyć w
większości filmów
przy okazji jest to najszybsza przemiana w wilkołaka jaką widziałem :) a z filmu można się między innymi dowiedzieć, że w Polsce ludzie wierzą w wilkołaki
Można też poczuć satysfakcję z uwagi na jedną scenę, a mianowicie pan Cushing policzkujący rozwrzeszczaną histeryczkę pod koniec filmu. Sama mam ochotę tak zrobić z niejedną bohaterką sztampowego horroru, która drze się jak głupia, kiedy nie ma takiej potrzeby. Aż mi się gęba uśmiechnęła, gdy to zobaczyłam.
Pozdrawiam.